„Co możesz zrobić, aby promować pokój na świecie? Idź do domu i kochaj swoją rodzinę” - Matka Teresa
piątek, 17 października 2025 Wiktora, Marity, Ignacego
fraczek.rzeczypospolitej.org

SPOTKANIE ZE SŁOWEM – 285/365 – WDZIĘCZNOŚĆ – (Łk 17, 11-19)

"Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła".

Przed brama nieba spotkały się dwie wytworne damy.
– Miłość jestem – przedstawiła się pierwsza
– Wdzięczność jestem – odpowiedziała druga.
Obie wdały się w pogawędkę wzdychając:
– Jaka szkoda, że nie spotkaliśmy się nigdy na ziemi, jesteśmy przecież bliźniaczkami.

W dzisiejszej Ewangelii że Jezus zmierzając do Jerozolimy przechodził przez pogranicze Samarii i Galilei. Gdy wchodził do pewnej wsi, wyszło naprzeciw Niego dziesięciu trędowatych. Zatrzymali się z daleka i głośno zawołali: "Jezusie, Mistrzu, ulituj się nad nami". Na ich widok rzekł do nich: "Idźcie, pokażcie się kapłanom". A gdy szli, zostali oczyszczeni. Wtedy jeden z nich widząc, że jest uzdrowiony, wrócił chwaląc Boga donośnym głosem, upadł na twarz do nóg Jego i dziękował Mu. A był to Samarytanin. Jezus zaś rzekł: "Czy nie dziesięciu zostało oczyszczonych? Gdzie jest dziewięciu? Żaden się nie znalazł, który by wrócił i oddał chwałę Bogu, tylko ten cudzoziemiec". Do niego zaś rzekł: "Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła".

Kiedy modlimy się, często prosimy Boga o wiele ważnych dla nas spraw. Zastanawiam się ile w mojej modlitwie jest wdzięczności. Uświadamia to dzisiejsza Ewangelia, gdzie z dziesięciu trędowatych wraca podziękować tylko jeden. I tylko jemu mówi Jezus: "Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła". Dzisiejszym trądem jest grzech. Jezus uzdrawia nas jeszcze przed kratkami konfesjonału. Bo jest Miłością Miłosierną, Bezwarunkową. Wdzięczność otwiera nam oczy na tę Miłość, pozwala obdarowywać innych. Bo nie ma miłości bez wdzięczności.

Fot: Teja J.jpg